„Od szpitala do szpitala”

„Od szpitala do szpitala”
09 kwietnia 08:50 2014 Print This Article

Sweesmed14Wczoraj odbyła się kolejna a druga w tym roku wizyta kontrolna w Poradni Mukowiscydozy w Gdańsku.

 Wczorajszy wyjazd połączyliśmy z dowiezieniem jednaj z Prababci Mateuszka na ważny dla zdrowia i życia zabieg, który odbędzie się w dniu dzisiejszym w Szpitalu „Swissmed” również w  Gdańsku, ale po kolei…Sweesmed05

Na 13:00 wizyta w Poradni Mukowiscydozy. Dojechaliśmy bezpiecznie na kilka minut przed czasem. Wczorajsza wizyta była nieco inna niż poprzednie, ponieważ oprócz badań, które wykonywane są podczas każdej, prosiliśmy Panią doktor o wypełnienie formularza przed zbliżająca się nieuchronnie komisją o ustalenie niepełnosprawności Mateuszka wraz z wszystkimi innym z tym faktem związanymi formami pomocy.

Co do badań? Osłuchowo wszystko bardzo dobrze. Mateusz przybrał na wadze i urósł  od czasu poprzedniej wizyty. Spirometria wypadła bardzo dobrze. Pojemność płuc Mateuszka na dzień wczorajszy to 94% i mimo że Pani doktor była bardzo zadowolona to chce zobaczyć wynik 100 procentowy.  
Na zadane mu prze doktor pytanie: jak się czuł w okresie pomiędzy wizytami, Mateusz odpowiedział jak najbardziej poważnie: ·– idealnie
– tak też dokładnie Pani doktor wpisała do kartoteki.

Pobrano oczywiście wymaz z gardła na obecność bakterii i jak zawsze wierzymy, że wyniki będą zadowalające?
 Wracając do życzenia Panie Doktor i naszego oczywiście również, co do 100 % pojemności płuc zaleciła jak to tylko możliwe jak najwięcej ćwiczeń fizycznych, które mogą sprawić, że te 100% stanie się faktem.

Miedzy innymi próbę uprawiania jakieś dyscypliny sportowej, tu Mateusz zapowiedział, że będzie grał w koszykówkę. Jazda na rowerze jak najbardziej wskazana i zalecana, oraz oczywiście nasze wspólne codzienne spacery, podczas których według Pani doktor dziadek ma iść ( to chyba o mnie) a Mateuszek ma przy mnie biegać?
Oczywiście w tym przypadku Doktor ma absolutną rację i zrobimy wszystko, aby Mateusz, który ma świadomość, jakie korzyści niesie ze sobą każde uprawianie jakiegokolwiek sportu, zabawy związanej z ruchem itp.
Bardzo często o tym z nim rozmawiam i doskonale wie jak ważna jest  kondycja fizyczna w aspekcie jego  paskudnej choroby również  z myślą również o przyszłości.
Po wizycie, podczas której tak właściwie udało na się zrealizować wszytko to, co zaplanowaliśmy sobie wspólnie przed wyjazdem. O wynikach wymazu zainteresowanych poinformuję za klika dni.

Sweesmed03Prosto z Szpitala na Polanki pojechaliśmy bezpośrednio do innego szpitala mieszczącego się przy ulicy Wileńskiej. Tam w oczekiwaniu na załatwienie wszystkich formalności związanych z przyjęciem Prababci Mateo na oddział spacerowaliśmy po terenie szpitala korzystając z pięknej pogody, która dosyć nagle zmieniła się na tyle, że musieliśmy schronić się w samochodzie by przeczekać burzę z ulewnym deszczem i niewielki gradem.
Kiedy obie Babcie  załatwiły wszystkie formalności pod dosyć długi okresie oczekiwania, zmęczeni, udaliśmy się w drogę powrotną.
Mateusz uzgodnił z Prababcią, że po zabiegu, który ma odbyć się w dniu dzisiejszym, jutro czy w czwartek 10 kwietnia przyjedzie z nami, aby ją odebrać i odwieźć do jej domku.

Jak wspomniałem zmęczeni, ale ogólnie zadowoleni wróciliśmy do naszego apartamentu na czwartym pietrze.

            Ciąg dalszy nastąpi…


Poniżej kilkanaście zdjęć z pobytu na terenie Swissmed, jeszcze przed ulewą.






[wysija_form id=”7″]

view more articles

About Article Author

write a comment

0 Comments

No Comments Yet!

You can be the one to start a conversation.

Add a Comment

Your data will be safe! Your e-mail address will not be published. Other data you enter will not be shared with any third party.
All * fields are required.