„Niemal co drugi, zakażony P. aeruginosa, pacjent z nowotworem, oparzeniami czy mukowiscydozą – umiera”
Dlaczego tak uparcie(choć drugi już rok bez powodzenia) walczymy by Dyrekcja Szpitala wraz z teoretycznie „liczącymi się lekarzami zajmującymi się mukowiscydozą” na Polanki w Gdańsku wydała zgodę na przeprowadzenie kiedyś wydawało się obowiązkowego, corocznego bilansu zdrowia dziecka chorego na mukowiscydozę, bez przymusowej hospitalizacji?Dlaczego Dyrekcja Szpitala Dziecięcego na Polanki w Gdańsku wraz, kiedyś naiwnie myślałem, że z liczącymi się specjalistami zajmującymi się mukowiscydozą, tak uparcie nie wyraża zgody się na wykonanie bilansu zdrowia mojego wnuczka bez koniecznej 5 dniowej hospitalizacji?
Muszę przecież wiedzieć, co może mu grozić podczas niekoniecznego przecież pobytu w szpitalu? Ile płaci im NFZ za 5 dniowy pobyt dziecka by tak świadome narażać go na zarażenie choćby omawianą w poprzednim artykule bakterią zagrażająca bezpośrednio jego życiu?Ile jeszcze mamy pytać, prosić, błagać? Na wykonanie badań w „trybie prywatnym” już bez konieczności hospitalizacji niestety nas nie stać.„Zakażenia Pseudomonas aeruginosa są, więc bardzo częste w szpitalach, a narażeni są na nie pacjenci z neutropenią, immunosupresją, ciężkimi oparzeniami, AIDS czy mukowiscydozą”„Dobrze opisane jest zjawisko związku mukowiscydozy i zakażenia P. aeruginosa – niezwykle ciężkie do zwalczenia”
A niech to wszystko…
http://www.mati-szostak.pl/2016/04/23/to-tylko-pseudomonas/…
Comment:*
Nickname*
E-mail*
Website
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.