Za kilka dni urodziny Mateusza

Za kilka dni urodziny Mateusza
16 maja 06:17 2017 Print This Article

Nigdy mijający czas nie miał aż tak wielkiego znaczenia jak w przypadku wieku Mateuszka.
Razem z nim czekamy na 11 urodziny ( Mateuszek – „22.05.2017, będę już nastolatkiem”) a jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że każdy rok bez leku na mukowiscydozę, który pozwoliłby żyć bez z góry określonego limitu czasu wydaje się rokiem straconym?
W taki sposób niedługo minie prawie 11 lat oczekiwania jak do tej pory, praktycznie na cud?
Proszę mi wierzyć coraz trudniej żyje się z dużym już bagażem doświadczeń, niemałą wiedzą na temat tej potwornej choroby by nie wiedzieć jak ogromne znaczenie w tym przypadku ma mijający czas i świadomość, że „choćbyśmy stanęli na głowie, oddali przysłowiową duszę diabłu” w dalszym ciągu to nic nie zmieni.
Dlatego moje dziesięcioletnie błagania o wsparcie, pomoc w próbie leczenia i rehabilitacji mojego wnuczka miały i mają jeden główny cel.
Z waszą pomocą możemy mieć jeszcze choćby nadzieję, by myśleć zwłaszcza w takim specyficznym kraju, jakim jest Polska o tym, aby nie zabrakło mu niczego, co mogłoby mieć wpływ, na jakość i długość jego życia.
Mówi się, że czas to pieniądz? W tym przypadku pieniądz to często więcej czasu.
Tak wiem pieniądze szczęścia nie dają nie uratują przed śmiercią, ale spróbujcie walki o życie najbliższych, swoje przy ich braku lub niedostatecznej ilości?
Człowiek powinien mieć pewność w takich przypadkach, że zrobił, co tylko było możliwe, choć się nie udało. Natomiast świadomość, że można było uratować czyjeś życie, zrobić więcej, ale zabrakło pieniędzy, koszmar. Jak potem z tym żyć?

[ hana-code-insert ] ''test’' is not found

Oczywiście mam również świadomość, że człowiek choćby taki jak ja, ojciec, dziadek teoretycznie powinienem tak pokierować swoim życiem by w trudnych sytuacjach próbować samemu stawić czoła problemom.
Niestety nie udało mi się, dlatego teraz kosztem swojego zdrowia z wszystkimi konsekwencjami od 10 lat zwracam się z prośbą o pomoc do nieznanych mi w większości osób by ratować życie swojego wnuka i mimo, że nienawidzę siebie za to od lat, bardzo mi przykro, ale nie przestanę, nie mogę, muszę próbować.

M. dziadek Mateusza.

Mateusz na Facebooku


Możesz pomóc?

  Categories:
view more articles

About Article Author